poniedziałek, 2 września 2019

Kim jest i co zrobił Jezus?

WRZESIEŃ - zaczynamy nowy cykl Listów przy Kawie od Listu do Żydów (Biblia Gdańska) czyli Hebrajczyków (inne przekłady).


Po sierpniowej przerwie tylko co zacząłem czytać List do Hebrajczyków z pytaniem: "co nowego dowiem się o Bogu"? , a tu od razu werset 1:3, który tłumaczy wszystko na temat Jezusa. W całym liście do Hebrajczyków Paweł sporo poświęca czasu na wytłumaczenie istoty i dzieła Jezusa mówiąc do Żydów zrozumiałymi dla nich symbolami np: Jezus jako Arcykapłan jedyny i nieśmiertelny. Mnie jednak od razu przekonuje werset 1:3


"On, który jest odblaskiem chwały i odbiciem jego istoty i podtrzymuje wszystko słowem swojej mocy, dokonawszy oczyszczenia z grzechów, zasiadł po prawicy majestatu na wysokościach".

Kim Jest Jezus?
- jest odblaskiem chwały Boga i odbiciem jego istoty
- ma moc podtrzymywania wszystkiego swoim słowem
Co zrobił?
- dokonał oczyszczenia nas z grzechów
Co robi teraz?
- zasiada po prawicy majestatu na wysokościach


"Oczyścił nas z grzechów"
Jeden werset, a tak wiele wyjaśnia. Spotykam wielu ludzi, którzy nie potrafią odpowiedzieć na jedno proste pytanie: co właściwie zrobił Jezus? Chodzą do kościoła, biorą udział w obrzędach religijnych, a zapytani przez dziecko lub przechodnia co zrobił Jezus; nie mają prostej odpowiedzi. Najważniejsze czego dokonał, co było Jego Misją na Ziemi, to oczyścił nas z grzechów. Inne sprawy są albo konsekwencją (nasze Zbawienie z Łaski przez Wiarę) albo środkiem co celu (męczeńska śmierć na krzyżu). Zatem werset Hbr 1:3 daje jasną odpowiedź, że Jezus oczyściwszy nas z grzechów zasiadł po prawicy majestatu na wysokościach. Dla nas ludzi najważniejsze powinno być właśnie to, że zostaliśmy oczyszczeni z grzechu, bo tego żaden człowiek sam z siebie nie może dokonać żadnym religijnym rytuałem: ani obmywaniem, ani spowiedzią, ani postem, pokutą czy jakąkolwiek pielgrzymką. "Wszyscy grzeszą i brak im chwały Bożej". Po to przyszedł Jezus by nas z grzechu oczyścić. Jak? No niestety umarł i to męczeńską śmiercią za nasze grzechy. Jeśli przyjmiesz jego ofiarę i poświęcenie, twoje grzechy są wybaczone i zapomniane. Musisz jednak przyjąć tę Łaskę za darmo wiedząc, że to ktoś inny poniósł śmierć za ciebie. Tak, ktoś inny za ciebie. Ale pomimo tej Łaski wielu religijnych ludzi chce samemu zapracować na swe zbawienie. Cokolwiek zrobisz nie masz szans.... potrzebujesz Łaski... bez ofiary Jezusa za Ciebie twoje usprawiedliwienie jest niemożliwe. Nie ważne jak bardzo żałujesz, jak gorliwie się modlisz i jak pokutujesz. Albo przyjmiesz zastępczą ofiarę Jezusa, albo sam umrzesz, bo karą za grzech zawsze była i będzie śmierć. Nie da się na zbawienie zapracować. Można je przyjąć za darmo, "bo Boży to dar, aby się kto nie chlubił"  lub można łaskę i zbawienie odrzucić, wmawiając sobie (przecież nie jestem taki zły, nikogo nie zabiłem i nikogo nie okradłem, znam gorszych od siebie...) Taka droga wiedzie do zatracenia. Możesz być naprawdę dobrym i religijnym człowiekiem i pomimo tego nie trafić do nieba. Jedna jet droga i jest nią Jezus. Co wybierasz? 

1 komentarz:

Aby komentować załóż konto na Google+. Anonimowe komentarze trafiają do spamu i nie będą publikowane.