wtorek, 11 lutego 2020

Kto się za daleko zapędza - nie ma Boga!

Prawdę Wam powiem. To ciekawe, że Jan w swoich trzech krótkich listach aż 13 razy użył słowo prawda i to wcale nie w takim kontekście jak wielu niewprawnych czy niepewnych rozmówców powtarza wciąż w co drugim zdaniu retoryczne pytanie: prawda, prawda? Ale do rzeczy. Pierwszy list Jana już kiedyś czytaliśmy, a teraz czytamy dwa pozostałe bo są krótkie i nie ma co ich rozdzielać. Przeczytałem je już ciurkiem kilka razy, zastanawiałem się co Bóg chce położyć mi na sercu, jakie zdanie mam zapamiętać i czego z nich się nauczyć. I oto pojawił się werset z 2 Jana 1:9

Kto się za daleko zapędza i nie trzyma się nauki Chrystusowej, nie ma Boga. 
Kto trwa w niej, ten ma i Ojca, i Syna.

Jaką dziś Prawdę pokazał mi Bóg?
Kto się zapędza? Kto nie trzyma się nauki Chrystusowej i kto nie ma Boga? Spaceruję sobie z żoną i córkami po moim osiedlu i widzę na osiedlowym śmietniku taki oto widok?

Poświąteczne porządki fot. własna 
W sumie nic dziwnego, ludzie wyrzucają zbędne rzeczy, choć dla wielu Polaków taki obraz na miejskim śmietniku to świętokradztwo. Chwilę zastanowiłem się jak taki obraz trafił na śmietnik? Może ktoś kupił mieszkanie po kimś i wyrzucił stare meble i obrazy? Może ktoś obraził się na kościół katolicki lub na boga, który nie spełnił JEGO "modlitw" i tak to zamanifestował swe niezadowolenie, a może ktoś poznał Prawdę, o której pisał Jan. Poznał, zrozumiał, nawrócił się i w mgnieniu oka obraz, który wisiał w jego domu stał się dla niego obrzydliwością, bo jego właściciel odkrył prawdziwe drugie przykazanie i teraz cały dekalog brzmi dla niego sensownie - nie sposób było wcześniej grzeszyć przeciw 10 przykazaniu o treści: "ani żadnej rzeczy, która jego jest". Wiadomo, że ktoś kiedyś zapędził się... nie trzymał się nauki Chrystusowej... i grzesząc przeciw drugiemu przykazaniu wyrzucił to przykazanie o robieniu jakichkolwiek "wizerunków" Boga, a żeby liczba w dekalogu się zgadzała ostatnie przykazanie o grzechu pożądliwości podzielił na dwa. Kto nie wierzy niech przeczyta Księgę Wyjścia (20.2-17) lub Powtórzonego Prawa (5,6-21) i pozna prawdę. Tak więc w tradycji można się bardzo zapędzić ponieważ jedno drobne odstępstwo od prawdy spowoduje łańcuch kolejnych coraz większych odstępstw popełnianych w imię tradycji. Ale jak bardzo można odejść od prawdy, to miałem dopiero odkryć przechodząc obok tego  osiedlowego śmietnika.

Przypomniałem sobie, że takie stare obrazy miały solidne ramy i chciałem ją obejrzeć. W ramie po moim "rodzinnym" obrazie matki boskiej mam teraz obraz swego przodka - seniora rodu. Najstarsze zdjęcie w rodzinie. Po co wyrzucać solidna ramę? Za ramą tego obrazu na śmietniku była wciśnięta kartka (widać to na zdjęciu), która opisywała sukienki(!!!) na obraz jasnogórski. Tu już "wymiękłem" i zrozumiałem co Bóg chciał mi powiedzieć w wersecie o "zapędzaniu się" i "nie trzymaniu nauki Chrystusowej". Wychowywałem się jako katolik i zanim poznałem prawdę, byłem wiele razy na pielgrzymce na Jasnej Górze. Na pierwszej spotkałem Jezusa, który chciał mnie zawrócić z drogi (to inna historia bardziej na świadectwo wiary niż na blog). Poszedłem jeszcze kilka razy aby upewnić się, że to był zły pomysł, bo nigdy więcej na tym szlaku Jezusa już nie spotkałem, choć bardzo się o to modliłem, ale o sukienkach matki boskiej nigdy jakoś nie słyszałem. Tym bardziej teraz, gdy czytamy całym kościołem Biblię każdego dnia, tak aby w rok przeczytać całość, takie łamanie drugiego przykazania bardzo mnie razi. Wcześniej to było nawet zabawne. Moja starsza córka ma dwie lalki i ubiera je w sukienki, ma w tym zabawę, ale sukienki na obraz maryjny? Wiedziałem, że była koronacja, bo nazywają ten obraz "Królową Polski", ale myślałem, że jest to jakaś jedna korona, a nie cały szafa pancerna "złotych cielców". Czytam i sam nie wierzę: 

Regalia Królowej Polski
Sukienki na Obraz Matki Bożej Jasnogórskiej.
(Jedyne słowo w tym zdaniu napisane mała literą to słowo "na". Dzięki niemu widzimy, że autor broszury pozostałe słowa napisał z wielkiej litery.)
  • Sukienka brylantowa, zwana diamentową
  • Sukienka milenijna z 1965 roku..
  • Sukienka wierności, zwana rubinową  (wszyto w nią ponad 200 ślubnych obrączek)
  • Sukienka koralowa  z 1969 roku, zwana koralowo-perłowo-biżuteryjną 
  • Sukienka koralowa z 1910 roku
  • Sukienka 600-lecia z 1981 roku, zwana koralowo-perłową
  • Sukienka 600-lecia, zwana złotą
  • Sukienka bursztynowo-brylantowa z 2005 roku
oryginał karty z ramy ze śmietnika, fot. własna
Okazuje się, że to nie wszystko. Znalazłem stronę internetową gdzie opisano 12 takich złotych kiecek. I jak się to ma do Biblii, prawdy i nauki Chrystusa, który nie przyszedł Starego Prawa ani zmienić ani zastąpić ale wypełnić?

Zostawię Was ze słowami jakie wypowiedział Mojżesz do Boga w Księdze Wyjścia 32-31:

Wrócił tedy Mojżesz do Pana i rzekł:
Oto lud ten popełnił ciężki grzech, bo uczynili sobie bogów ze złota.