Jak czytać?

Nie wiem czy jest jakiś prawidłowy sposób czytania Biblii. Można ją czytać na wiele sposobów, studiować i porównywać przekłady, potraktować jako historię, absolutną prawdę lub świętość. Tutaj pozwól, że zaproponuję Ci sposób jakim posługuję się od pewnego czasu i który przynosi nadspodziewane efekty:

Pierwsze czytanie nowego tekstu to czytanie bez konkretnego celu - chodzi o to aby przeczytać i poznać tekst, ogólną fabułę i być może wychwycić jedno lub dwa kluczowe zdania, które warto podkreślić. Kiedyś kończyłem na tym etapie i nic spektakularnego w moim życiu się nie działo. Dlatego nauczyłem się czytać inaczej... 

Kolejne 5 czytań to czytanie celowe i szukanie odpowiedzi na 5 kolejnych pytań (G,P,I,P,M) dotyczących : Boga, ludzi, mnie, zmiany i służby. Czytam wtedy z notatnikiem i notuje to co uznam za stosowne w kontekście odpowiedzi na kolejne pytania. Człowiek nie potrafi się koncentrować na 5 rzeczach jednocześnie (w każdym razie ja nie potrafię), dlatego czytam w danym momencie tylko z jednym konkretnym pytaniem w głowie.

Oczywiście jeśli tekst jest długi to czytam 15-20 minut, czasem 30 i kolejnego dnia zaczynam czytać dalej. W ciągu miesiąca staram się przeczytać tak cały list 5 razy i zapisać odpowiedzi na te 5 pytań w moim notatniku.

W skrócie pytania, na które szukam odpowiedzi można je zobrazować następująco:
1. God czyli Bóg - co ten tekst mówi mi o Bogu?
2. People czyli ludzie - co mogę z tego tekstu dowiedzieć się o ludziach?
3. I czyli ja sam - co dowiedziałem się o sobie samym czytając ten tekst?
4. Progression - progres czyli jakiej zmiany mógłbym i chcę dokonać?
5. Ministry - co mogę zrobić dla innych ludzi teraz czyli  komu i jak mogę się przysłużyć?

Jeśli miesiąc się jeszcze nie skończył, czytam ten sam list w innych przekładach Biblii i wtedy łatwo wychwytuje różnice w tłumaczeniu albo czytam w innych językach i w ten sposób przypominam sobie, że takie istnieją i mogę nauczyć się nowych słówek. Niekiedy słucham wersji audio, których też jest kilka itd.

W ciągu miesiąca staram się też zarekomendować czytanie listów jednej nowej osobie abym miał z kim podzielić się dobrą nowiną i obserwować zmiany w życiu tej osoby. To bardzo ważne bo listy mają adresata, którym dziś jest twój przyjaciel, sąsiad, członek rodziny, znajomy z pracy i każdy współczesny człowiek. Ocalały 2000 lat po to aby były przez nas ludzi XXI wieku nadal czytane, ponieważ nadal działają w naszym życiu. 

Kiedy miesiąc się kończy, przechodzimy do kolejnego listu. Kolejność nie będzie chronologiczna ale nie jest też do końca przypadkowa. O tym jaki list jest aktualnie czytany powiadamiam na Blogu, FB  lub SMS. Ty również powiadomisz swoją grupę znajomych i tak wszyscy mogą przy przysłowiowej kawie czytać ten sam list.

Oczywiście jeśli czytasz Biblię regularnie po kilka godzin dziennie bo studiujesz biblioznawstwo lub jesteś Księdzem, Pastorem albo po porostu lubisz czytać, to nie rezygnuj i nadal czytaj po swojemu. Przyłącz się do mnie jedynie kilka razy w miesiącu na poranna kawę i znajdź odpowiedzi na postawione pytania (GPIP and M).  Będę Ci za to bardzo wdzięczny. Proszę też o komentarze bo zmiany jakie się w nas dokonują warte są odnotowania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Aby komentować załóż konto na Google+. Anonimowe komentarze trafiają do spamu i nie będą publikowane.